Jacek Kurski: Solidarna Polska walczy, by cała prawica miała zdolność koalicyjną (2011.11.16).



"Kropka nad i" cz. 1
"Kropka nad i" cz. 2
Liderem tego odnowicielskiego nurtu w PiS jest Zbigniew Ziobro, ja jestem jego współpracownikiem - przyznał w "Kropce nad i" (2011.11.16), na antenie TVN24 Jacek Kurski. Jak zapewnił wciąż czuje się członkiem PiS, a "ziobryści" nie planują założenia nowej partii. Ziobryści, choć - jak podkreślił Jacek Kurski - wciąż uważają się za członków PiS - działają jako "zespół", tworzą "pewne pozytywne poruszenie". - Zbigniew Ziobro, jako polityk najbardziej wpływowy, rozpoznawalny, miarodajny i wiarygodny, o największym poparciu społecznym z całego PiS - stał się twarzą tego odnowicielskiego nurtu. Jest to polityk autonomiczny, który doskonale wie, co robi - wyjaśnił Jacek Kurski. Jak mówił, w obecnej formule PiS nie jest w stanie zwyciężać, a Zbigniew Ziobro "na pewno jest tym politykiem, który jako jedyny z PiS, zawsze wygrywał". Jacek Kurski przekonywał, że brak jakichkolwiek zmian na prawicy utrwali władzę PO. - Nie było z naszej strony żadnych negatywnych emocji, chcieliśmy uratować PiS - mówił o intencjach "ziobrystów" europoseł. - My nie jesteśmy spiskowcami, jesteśmy reformatorami, chcemy uratować PiS. - Mogliśmy być w Brukseli jeszcze siedem lat i patrzeć stamtąd, jak polska prawica umiera, ale zaryzykowaliśmy - dodał Jacek Kurski. Jak zaznaczył, 55-60 proc. polskiego społeczeństwa wyznaje "PiS-owski program wartości", ale jednocześnie na PiS głosuje zaledwie 30 proc. - Chcemy to zmienić - mówił. Jak przyznał próba naprawy PiS została odrzucona. - Żądamy powrotu. Składamy odwołanie od krzywdzącej decyzji o wyrzuceniu trójki reformatorów i oczekujemy pełnego przywrócenia całej naszej trójki - mówił o swoich oczekiwaniach Jacek Kurski. Dodał, że Solidarna Polska walczy, by cała prawica miała zdolność koalicyjną. Chcemy umieć przyznawać się do swoich błędów i wychodzić do ludzi z dobrą propozycją – podkreślił Jacek Kurski.