Solidarna Polska pamięta o tradycyjnych wartościach, ale również otwiera się na nowoczesność.
Wiarygodność to droga do serc Polaków - mówił w poniedziałek (2012.02.27) na spotkaniu we Wrocławiu lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro. Wrocław jest kolejnym dużym miastem, które odwiedzili liderzy Solidarnej Polski przed zaplanowanym na 24 marca 2012 kongresem założycielskim. W poniedziałek do Wrocławia przyjechali europosłowie Zbigniew Ziobro i Jacek Kurski oraz posłanka Beata Kempa. Jak powiedziała podczas konferencji prasowej Beata Kempa, do tej pory na Dolnym Śląsku do klubów Solidarnej Polski wpłynęło około 700 zgłoszeń osób, które chcą brać udział i pomagać w tworzeniu struktur. Zbigniew Ziobro mówił, że osoby te "widzą potrzebę, by powstała formacja, która z jednej strony pamięta o tradycyjnych wartościach, z drugiej zaś jest otwarta na nowoczesność". "Formacja, która jest wrażliwa społecznie i która ma być otwarta na małych i średnich przedsiębiorców, bo to oni swoją pracą w głównej mierze odpowiadają za sukces gospodarczy" - mówił lider Solidarnej Polski. Zbigniew Ziobro poinformował, że trwają prace nad statutem partii, który ma zostać zatwierdzony na kongresie założycielskim 24 marca 2012. Dodał, że nowa partia będzie formacją, w której panują zasady demokratyczne. "Będziemy partią, w której jest miejsce na dyskusje. Nie będziemy wycinać ludzi wybijających się. Ich cechy przyczynią się do sukcesu Solidarnej Polski" - mówił Zbigniew Ziobro. Jacek Kurski podkreślił, że Solidarna Polska powstała po to, by Donald Tusk po 1600 dniach rządzenia miał w końcu z kim przegrać. Solidarna Polska powinna być alternatywą dla rozczarowanych PO i tych, którzy nie zagłosują na Jarosława Kaczyńskiego - mówił europoseł Jacek Kurski.