Europoseł Zbigniew Ziobro zadeklarował w środę (2011.11.23) w Nowym Sączu, że buduje nową formację polityczną na prawicy. Skoro wyrzucono nas, to my podejmujemy wyzwanie budowy nowej formacji - oświadczył. Zbigniew Ziobro argumentował, że ani on, ani nikt nie przypuszczał, że po czterech fatalnych latach rządów Donalda Tuska i Platformy Obywatelskiej, gdy przedstawi program modernizacji Prawa i Sprawiedliwości, to nie tylko sam projekt zostanie odrzucony, ale jeszcze jego autorzy zostaną wyrzuceni z partii. "Skoro wyrzucono nas (z PiS), my podejmujemy wyzwanie budowy nowej formacji prawicowej i to dzisiejsze spontaniczne wielkie poparcie mnie tylko utwierdziło w tym przekonaniu, że zbudujemy i zwyciężymy dla Polski, dla młodych ludzi oraz nowoczesnej i innowacyjnej Polski" - powiedział Zbigniew Ziobro dziennikarzom na rynku w Nowym Sączu. Towarzyszył mu wyrzucony z PiS europoseł Jacek Kurski.
Zbigniew Ziobro podkreślił, że przyjechał do Nowego Sącza, by przekonać się, czy jest potrzeba i wola wśród społeczeństwa, aby powstało nowe ugrupowanie na prawicy.
"Chcemy tworzyć nowoczesną prawicę. Ogromne spontaniczne poparcie, jakie usłyszałem w Nowym Sączu od wielu ludzi, umacnia mnie w tym przekonaniu, że warto, jest dobry początek, i że będziemy budować ku zwycięstwu prawicy" - powiedział Zbigniew Ziobro. Polityk zapowiedział, że w niedługim czasie skieruje list do posłów Prawa i Sprawiedliwości.
Zbigniew Ziobro podkreślił, że przyjechał do Nowego Sącza, by przekonać się, czy jest potrzeba i wola wśród społeczeństwa, aby powstało nowe ugrupowanie na prawicy.
"Chcemy tworzyć nowoczesną prawicę. Ogromne spontaniczne poparcie, jakie usłyszałem w Nowym Sączu od wielu ludzi, umacnia mnie w tym przekonaniu, że warto, jest dobry początek, i że będziemy budować ku zwycięstwu prawicy" - powiedział Zbigniew Ziobro. Polityk zapowiedział, że w niedługim czasie skieruje list do posłów Prawa i Sprawiedliwości.
Pytany o możliwość powrotu do PiS, odparł: "Zrobiliśmy wszystko, aby wrócić do Prawa i Sprawiedliwości, bardzo nam na tym zależało, ale niestety, mimo naszych starań, zostaliśmy, konsekwentnie, wyrzuceni".
Według Zbigniewa Ziobry, Polska potrzebuje dobrych rządów, które stwarzają szanse do rozwoju i wspierają przedsiębiorczość. Dodał, że jedyną szansą dla przyszłości Polski są rządy prawicy.
"W dobie kryzysu powinniśmy korzystać z każdej szansy, a nie marnotrawić ją, jak czynił to Donald Tusk i PO" - podkreślił. "Będziemy formacją prawicową, otwartą na zmianę zakorzenioną w wartościach. Odwołujemy się do każdego, kto ma w sercu Polskę i ma przed sobą wizję zwycięstwa i dobrych rządów dla Polski. Jesteśmy przekonani, że doprowadzimy do zwycięstwa" - dodał.
Europoseł zaznaczył, że Solidarna Polska jest za twardym prawem, które chroni bezpieczeństwo ludzi. "Każdy powinien być chroniony i każdy powinien czuć się bezpiecznie bo tylko wtedy ludzie mogą podejmować działania m.in. w sferach gospodarczych. Chcemy budować uczciwą bezpieczną Polskę" - zadeklarował.
Zdaniem Ziobry, jest ogromne zainteresowanie i poparcie członków PiS dla jego działań.
Wcześniej europoseł odwiedził w Nowym Sączu budowane w tym mieście Miasteczko Multimedialne.
Zbigniew Ziobro powiedział dziennikarzom, że zamierzał być w Nowym Sączu we wtorek, jednak zatrzymały go obowiązki i dlatego jego wizyta zbiegła się z wizytą prezesa PiS. Jak zaznaczył, przyjechał na Sądecczyznę ponieważ tutaj zawsze miał największe poparcie. "Jestem winien to moim wyborcom i zapytać ich w pierwszej kolejności" - powiedział europoseł w kontekście tworzenia nowego ruchu politycznego. (PAP)