Rząd nie założył, iż gospodarstwa dochodowe to te powyżej 50 hektarów.
Nie przyjęto poprawek klubu parlamentarnego Solidarna Polska. Poseł Solidarnej Polski Jacek Bogucki pytał, dlaczego rząd nie założył, iż gospodarstwa dochodowe to te powyżej 50 hektarów. Podczas głosowań Jacek Bogucki pytał, co ma wspólnego ze sprawiedliwością społeczną sytuacja, w której rolnik z 15 hektarowym gospodarstwem, którego rodzina składa się z 4 osób będzie musiał zapłacić 60 zł, podczas gdy zatrudniony na umowę o pracę z pensją 3 tys. zł z własnej kieszeni płaci 33 zł, a ktoś, kto prowadzi działalność gospodarczą - niezależnie od wysokości dochodów - 33,8 zł. Jak zauważył poseł Andrzej Romanek (SP), wszyscy posłowie podkreślają, że sposób procedowania nad tą ustawą jest skandaliczny. Rząd przesłał do Sejmu pilny projekt, choć miał na jego przygotowanie 15 miesięcy. Rząd uzasadnił to tym, że rolnicy utracą ubezpieczenie. Jest to nieprawda - zaznaczył poseł. Ten pośpiech i procedowanie na "łapu-capu" jest niepotrzebne, jest to wina rządu - mówił Andrzej Romanek. Według poseł Solidarnej Polski Beaty Kempy, tryb procedowania ustawy nadaje się do zaskarżenia i proponowała, by rząd wycofał projekt i przygotował nowe przepisy.