Trzeba się zajmować problemami Polaków. Emerytalna reforma PO to najbardziej prymitywny sposób rozwiązania problemu.
Premier będzie miał z nami poważną rozmowę - zapowiedział w programie "Jeden na jeden" lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro, odnosząc się do popołudniowego spotkania z szefem rządu ws. emerytur. Zdradził, że szykuje pewien prezent dla Donalda Tuska. - Symboliczny, może da mu do myślenia - podkreślił lider Solidarnej Polski. Jego zdaniem, Donald Tusk to najbardziej pesymistyczny premier, który prowadzi Polskę w otchłań. Zbigniew Ziobro mówił, że jeśli nie udałby się na spotkanie z premierem zlekceważyłby miliony Polaków. - Żeby wygrywać wybory, trzeba się zajmować problemami Polaków. I na wieszaku w szatni zostawiać sprawy osobistych urazów - powiedział Zbigniew Ziobro. I dodał: - Bardzo krytycznie oceniam działania rządu Donalda Tuska. Mam też osobiste powody, żeby nie lubić Donalda Tuska, ale to wszystko jest nieważne, jeśli zderzymy to z przyszłością Polski. Bardzo krytycznie oceniam działania rządu Tuska, mam też osobiste powody, by go nie lubić. W życiu trzeba mieć odwagę, trzeba stawić czoła wyzwaniu. Teraz wyzwaniem jest niż demograficzny - powiedział lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro. Demokracja polega na rozmowie. Być może Donald Tusk spojrzy na tą czarną wizję przyszłości, którą chce zafundować Polakom. To jest stąpanie bo bardzo kruchym lodzie. To się może źle skończyć. Wielu Polaków jest przeciwko tej reformie. Emerytalna reforma PO to najbardziej prymitywny sposób rozwiązania problemu - ocenił Zbigniew Ziobro.